Jak powstała płyta "W starym zamczysku na skale"

Pomysł

Pomysł na płytę zrodził się w 2009 roku, jeszcze za życia Anny Szeptyckiej.

Córka jej siostrzenicy, Anna Budzyńska, kończyła wtedy studia na Akademii Muzycznej w Poznaniu - dziś jest śpiewaczką operową. Patrząc okiem wykształconego muzyka, dostrzegła ona ogromny potencjał muzyczny jak i wielką wartość literacką znanych jej świetnie piosenek i kołysanek. Pomyślała, by piosenki nagrać i dać kolejnym pokoleniom dzieci.

Ciocię Hanię pomysł bardzo... rozbawił. Nigdy nie traktowała poważnie tej dziedziny swojej działalności, ale chętnie zgodziła się na realizację pomysłu.

Zespół

Anna Budzyńska postanowiła zająć się projektem profesjonalnie i oddała materiał do zaaranżowania znakomitej, młodej kompozytorce - Ewie Fabiańskiej.

Także Ewa zaraziła się entuzjazmem i stworzyła przepiękne aranżacje na klasyczne instrumenty- kwartet smyczkowy, fortepian, puzon, klarnet i flet. Wspaniale wyczuła atmosferę i klimat piosenek i oddała go językiem muzyki.

Nie mógł tego śpiewać oczywiście nikt inny jak ci, którzy sami w dzieciństwie słuchali piosenek z ust samej Cioci Hani. Dlatego Anna Budzyńska zaprosiła do nagrań swoją Mamę, Siostrę Marysię i Brata Aleksandra – oni przecież najlepiej wiedzieli, jak te utwory powinny brzmieć!

Nagrana została najpierw wersja „demo”, która poddana została ocenie najmłodszych słuchaczy i ich rodziców. Ich entuzjastyczne opinie dodały twórcom skrzydeł i wkrótce powstała ostateczna wersja nagrań. Nie byłaby ona możliwa do zrealizowania, gdyby nie stypendium, jakie - specjalnie na ten cel - Anna Budzyńska otrzymała z rąk Marszałka Województwa Wielkopolskiego.

We współpracy z Fundacją Świat Możliwości powstał również projekt utworzenia portalu internetowego poświęconego tym piosenkom i kołysankom, który także otrzymał dofinansowanie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.

Rysunki i książeczka

W trakcie prac nad płytą, Anna Budzyńska postanowiła także przygotować książeczkę z tekstami piosenek i obrazkami dla dzieci, aby łatwiej było je śpiewać. Zaprosiła do realizacji młodą, poznańską plastyczkę Martę Czarnecką, która stworzyła zupełnie magiczne akwarele. Nie tylko dopełniły one całości dzieła, ale stały się jego kolejnym wartościowym, pięknym i ważnym elementem.

Efekt

Dzięki zaangażowaniu i pasji wielu osób, oraz pracy trwającej blisko dwa lata, powstała płyta „W starym zamczysku na skale”. Cieszymy się, że możemy dziś podzielić się z Wami tym, co mamy najcenniejsze i co ukształowało w dużej mierze nas samych.

Wiemy, jak ważne jest wspólne, domowe śpiewanie. Wiemy, jak muzyka – szczególnie tak piękna i ilustracyjna, jaką przygotowaliśmy dla Was – potrafi otwierać wyobraźnię i uczyć wrażliwości nawet najmłodsze dzieci. Wiemy, że bez Muzyki da się żyć, ale czy nie traci się wtedy najbardziej kolorowych wspomnień..?

Dlatego chcemy Was zachęcić – niech Muzyka będzie obecna w Waszym domu przy zabawie i przy zasypianiu, aby przed oczami dzieci jaśniały piękne obrazy, które zabiora ze sobą w dorosłość, jako najpiękniejsze wspomnienia!